czwartek, 14 grudnia 2017

COTON MANOR GARDEN część 2

Bogactwo wrażeń z ogrodu Coton Manor jest tak duże, że nie byłam w stanie zebrać ich w jednym poście. 
Spodobały się Wam kolorowe rabaty bylinowe, cudowne aranżacje w donicach i malownicze widoki na łąki i las. Ale także inne części Coton Manor są piękne!

W pierwszej części wiodącym tematem były kolorowe rabaty bylinowe, dziś charakter prezentacji będzie nadawała woda. 
Na początek nawiązanie do części pierwszej:


angielski ogród, rabata bylinowa
bylinowe rabaty w układzie formalnym, u nas rzadko spotykane



angielska rabata bylinowa
bylinowe rabaty w bardziej swobodnym układzie, też piękne, bardziej u nas popularne rozwiazanie



Prawie każdy ogrodnik marzy o jakiejś wodzie w swoim ogrodzie, pomysłom na aranżacje większych i mniejszych założeń wodnych poświęciłam wcześniej dwa posty (tu i tu).
Ogród Coton Manor może dostarczyć kolejnych inspiracji i pozwoli nacieszyć oczy miłośnikom wody wśród zieleni.

Bog Garden, angielski ogród wodny
zaciszny Bog Garden z małym stawem




Od razu w ogrodzie rzuca się w oczy rozległa część z wielkim stawem, w sąsiedztwie dużego trawnika.
Tu można wypocząć, kontemplując widoki na ławce pod koroną  starego drzewa. Żałuję, że nie mogłam sprawić sobie takiej przyjemności i na niej posiedzieć z powodu deszczu.

staw
wodne ptactwo (i nie tylko) ma używanie w tym ogrodzie


nad stawem
chciałoby się posiedzieć na tej ławeczce pod drzewem...


angielski ogród ze stawem
widać, jak płynnie jedna część ogrodu przechodzi w drugą, zmieniając charakter



Znowu inny nastrój mamy w Starym Sadzie (Old Orchards), w którym pod starymi drzewami owocowymi jest łąka, z wykoszonymi ścieżkami, w czasie mojej wizyty przyklapnięta. Mamy tu więcej przestrzeni i ciekawe, formalne założenie wodne w stylu włoskim.

Old Orchards, woda w ogrodzie
oba końce tej kaskady są "zamknięte" - na dole widać ławkę


ogród angielski, ołowiane donice
a na górze jest ceglany murek z placykiem, ozdobiony donicami



Inny nastrój ma polana wśród wysokich drzew, to Woodland Garden. Jest tam urocza, okrągła sadzawka  w kamiennej oprawie, nieco wcięta w zbocze, w części osłonięta roślinami. Bardzo podoba mi się to rozwiązanie, właśnie przez to zróżnicowanie poziomów i wtopienie w roślinność.

Woodland Garden, ogród w cieniu, sadzawka
to już w zasadzie placyk z sadzawką, a nie sadzawka z obramowaniem kamiennym



Wyjątkowym wnętrzem jest Water Garden, schodzący w dół zbocza. Cienista, meandrująca wśród cieniolubnych roślin ścieżka, prowadzi nad brzegiem naturalistycznego, wąziutkiego potoczku.

Ten teren w ogrodzie został dla odmiany zaprojektowany do spaceru, nie do siedzenia i kontemplacji. Myślę, że warto mieć takie miejsca w ogrodzie.


ogród w cieniu, ogród angielski
z leśnego zakątka prowadzi żwirowa ścieżka, stopniowo się zwężająca...


Water Garden, ogród w cieniu
z boku dołączają ścieżynki z kamieni...


Water Garden, ogród w cieniu
wokół masa roślin cieniolubnych


Water Garden, ogród w cieniu
mokry gąszcz bylinowy, wszystko zielone



Wszędzie między roślinami błyskają maleńkie strumyczki, niewielkie przejścia, wąziutkie ścieżki, schodki, omszałe kamienie, mini mostki, tu kapie, tam ciurka...
Jest tajemniczo...

Water Garden, ogród w cieniu, strumień i kamienna ścieżka
ścieżka z dzikówki osadzona w zaprawie, o nierównej szerokości, rośliny wszystko łagodzą


Water Garden, strumień w ogrodzie
wszystko wygląda tak naturalnie..! woda spływa ze zwykłej rury


Water Garden, ogród w cieniu, strumień w ogrodzie
to już chyba nie strumyk, po prostu strużka wody...

Water Garden, ogród w cieniu, woda w ogrodzie
rośnie tu wielka ilość języczników



Rośliny są tu zielone, jak to zwykle w cienistym ogrodzie. Wiele odcieni zieleni, innych kolorów prawie nie ma. 
Mam wrażenie, że u nas w takim miejscu nie powstrzymalibyśmy się od dosadzenia dużej ilości roślin o pstrokatych liściach. W angielskich ogrodach jest tego niewiele.

Wszyscy byli zachwyceni tą częścią ogrodu, super miejsce, ja byłam nim absolutnie zauroczona.

Water Garden, ogród w cieniu
nieliczne kwiaty, jarzmianki



Water Garden, ogród w cieniu
czy dostrzegacie tu mini mostek, zarośnięty języcznikami? i błyskającą wodę?


Water Garden, ogród w cieniu
a gdzieś po drodze taki maleńki placyk - czy nie piękny? I absolutnie do przeniesienia do nas




Ścieżka z Ogrodu Wodnego prowadzi do Bog Garden, u stóp zbocza. 

Bog Garden, ogród bagienny
wszędzie tu rośliny są tak bujne, atmosfera dżungli


Bog Garden, angielski ogród
i tak fajnie wykorzystuje się tu powojniki, te o drobnych kwiatach, skromniejsze



Malutki Bog Garden leży z kolei na płaskim kawałku ziemi. Jest to tajemniczy zakątek z kolejnym stawem, altaną (mogłam w niej choć na chwilę schronić się przed deszczem), z roślinami wodnymi i bagiennymi. Intymny, zagubiony, ukryty.
Na zdjęciach poniżej widać wysoki żywopłot, który oddziela to miejsce od bardziej otwartej przestrzeni.

Bog Garden, ogród bagienny
nad tą częścią ogrodu pochylają się duże drzewa, otulają wszystko


Bog Garden, ogród angielski
kolejne jeziorko (w głębi żywopłot)


Bog Garden, altana drewniana, ogród angielski
skromna altana (z niemalowanego drewna) wciśnięta w narożnik, cudnie, prawda?




Jak zebrać te wszystkie wrażenia..? 
Coton Manor Garden powinien zobaczyć każdy miłośnik ogrodów. Ogród jest bardzo różnorodny. Klasyczny, ale tak swobodny zarazem. Pełen wdzięku, niosący inspirację i ogromną przyjemność przebywania w nim.

Nie ma możliwości przeniesienia takiego ogrodu do nas w całości, to ogród z innej epoki. Ale ile się tam można nauczyć..! Choćby o roli dużych, liściastych drzew w ogrodzie, jak bardzo zmieniają jego oblicze. Na każdym kroku są pomysły - na aranżacje wodne, kompozycje rabatowe czy z wykorzystanie donic, budowanie nastroju, dzielenie przestrzeni itd.,itd.

Na koniec pozwolę sobie zacytować słowa Ewy Pszczelarni o tym miejscu:
Ten ogród "ucieleśnia moje wyobrażenie o życiu ogrodnika na emeryturze. 
Mieszka on w pięknym starym domu na wsi, prowadzi szkółkę bylin, sprzedając rośliny wyprodukowane w swoim ogrodzie, kształci innych ogrodników hobbystów w swojej Garden School oraz podejmuje gości, turystów i wycieczki w swojej herbaciarni."
Podpisuję się i ja!

Bog Garden, ogród angielski
cienisty Bog Garden


rabaty bylinowe, angielski ogród
i kolorowe rabaty w słonecznym miejscu Coto Manor Garden






Dla spragnionych większej ilości wrażeń i zdjęć znalazłam wątki na Ogrodowisku, poświęcone temu ogrodowi:
artykuł Gabrieli
artykuł Danusi Młoźniak
wątek ze zdjęciami z tego ogrodu



14 komentarzy:

  1. Ogród o tylu obliczach a jednak każda część czy zakątek wydają się niezbędne dla wrażenia spójnej całości. Jest rozmach, jest kolor, jest
    tajemniczość i dzikość niemalże, pięknie zebrane w olśniewającą całość.
    Szczęsliwi Ci, którzy mogą wędrować tam zbierając zachwycające doznania. EwaSierika

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż tu napisać... oglądam i wzdycham... i marzę, że kiedyś też kiedyś odbędę spacer po tym ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zachwycona. Każda część ogrodu wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wspominałam wyżej, mnie się jedna część nie podobała, ale to nie ma wpływu na ocenę całości, która mnie zachwyciła.

      Usuń
  4. Wspaniałe, iście baśniowe miejsce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjątkowy ogród. A ciekawa jestem, czy coś zwróciło Twoją szczególną uwagę?

      Usuń
  5. Poezja. Mokra, wodna, zielona, pachnąca poezja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lało okrutnie, ale ogród magiczny, nic nie stracił na uroku. Cieszę się, że Ci się spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny ogród, bardzo bliski mojemu sercu. Dziękuję za możliwość wirtualnego zwiedzania. Murek tarasowy z ławeczką nawiązuje do mojego miejsca ogniskowego. Choć moje miejsce nieco w innych, bo jurajskich klimatach, to cieszę się, ba, jestem nawet dumna, że zupełnie nieświadomie, ot, tak wg własnego pomysłu, nawiązałam do najlepszych wzorców angielskich. Podejrzałam tu wiele ciekawych pomysłów (żeby tylko jeszcze mieć tych wolontariuszy do pomocy, o których piszesz, bo siły już nie te do działania...). Oglądając takie relacje, jak Twoja - uczę się wspaniałej angielskiej kultury ogrodniczej. Dziękuję.
    Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, właśnie, to jest ogród chwytający za serce, bez względu na preferowany przez zwiedzającego styl. Ciekawa jestem, czy jest ktoś, komu Coton Manor się nie podoba i jakie podałby powody.
      Dobrze, że wspomniałaś o swoim kąciku ogniskowym, bo Twoje słowa potwierdzają moje przekonanie, które próbuję tu propagować - że z tych wspaniałych ogrodów, tak odległych naszej rzeczywistości, naprawdę można czerpać pomysły do naszych ogrodów, a nie tylko patrzeć na ładne obrazki.
      Cieszę się, ze sprawiłam Ci przyjemność, Aga!

      Usuń
  8. Bardzo dziękuję za wspaniała wycieczkę... Fizycznie jej nigdy nie odbędę więc ominą mnie zapachy i odgłosy, ale widoki są wspaniałe. Wszystkiego najlepszego na Święta i Nowy Rok niech nie umykają ci wspaniałe chwile :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że spacer Ci się podobał! Dziękuję za życzenia i ja też Ci życzę Wesołych Świąt!

      Usuń