poniedziałek, 29 lutego 2016

SPOTKANIE BLOGERÓW - TAK! GARDENIA - NIE!

Dwa wydarzenia przy jednej okazji i kompletnie odmienne odczucia – oto moje wrażenia w skrócie z ostatniego weekendu.
 
stoisko na wystawie
jedno ze stoisk
 
Na targach poznańskich byłam po raz pierwszy. Słyszałam o nich wiele dobrego – że to impreza z rozmachem, ważniejsza niż warszawska Zieleń to Życie. Więc oczekiwania miałam duże.

czwartek, 25 lutego 2016

WODA W WERSJI MINI część 2

Woda tworzy nową jakość w ogrodzie, większość ogrodników o niej marzy. A ja jestem przekonana, że każdy może zrealizować to marzenie - trzeba tylko wybrać właściwe rozwiązanie. Sporo pomysłów można znaleźć w części 1 rozważań o wodzie mini, a dziś kolejne przykłady niewielkich założeń ogrodowych.

Jako zachętę na początek pokazuję kran! Taki normalny, użytkowy. 
Był na ścianie domu, który wynajmowaliśmy w Prowansji. Kamienna misa, w której po prostu wywiercono dziurę, do odpływu nadmiaru wody. Na cembrowinie po prostu położono deseczki do postawienia konewki, a kran jest nieco bardziej ozdobny (są takie u nas i za małe pieniądze, widziałam na allegro).

Prowansja
ozdobny kran (Prowansja), a obok suszy się nasza lawenda

Nie wyobrażam sobie ogrodu bez wody, choćby maleńkiej. Z kilku powodów. Nie tylko o dekoracyjność tu idzie - my, ogrodnicy przecież wiemy, jak ważna jest woda dla rozmaitych stworzeń w ogrodzie i jak ważne są one z kolei dla zdrowia naszego ogrodu.

poniedziałek, 22 lutego 2016

WODA W OGRODZIE W WERSJI MINI część 1

Czy w każdym ogrodzie może być woda? Zdecydowanie tak!

woda w ogrodzie w wersji mini
urocze kamienne poidło w ogrodzie Szkółki Szmit

Obecność wody stwarza nową jakość w ogrodzie. Pod wieloma względami.
Woda może być ciekawym elementem dekoracyjnym albo nawet punktem centralnym aranżacji.
Można spojrzeć na to także z innej strony - woda to życie i silnie wpływa zarówno na nas, jak  i na rośliny i wszelkie stworzenia.

poniedziałek, 15 lutego 2016

OGRODNICTWO TO STYL ŻYCIA

Tak napisałam w swoim profilu. Bo jestem przekonana, że to nie tylko hobby, któremu poświęcamy 5 godzin w tygodniu ze swojego cennego czasu.
Dziś będzie o mojej prywatnej filozofii życiowej i o jej realizacji w praktyce. Śmiało mogę powiedzieć, że wywróciła moje życie do góry nogami, bo 15 lat temu ogrodnictwo dla mnie nie istniało!

wesołe i bezpretensjonalne ślazówki

środa, 10 lutego 2016

SCAMPSTON WALLED GARDEN

Ogród Pieta Oudolfa musi budzić zainteresowanie!

Piet Oudolf
Posiadłość wokół starego dworu w Scampston jest wielka – dwór jest otoczony przez park krajobrazowy “Capability” Browna (XVIII w.), jest ogród leśny, jezioro, most palladiański i wiele innych atrakcji (np. XVIII-wieczna lodownia).

Jednak główną atrakcją jest The Walled Garden - były XIX-wieczny ogród kuchenny za murami, który przez 50 lat pozostawał opuszczony. O jego znaczeniu zadecydował fakt, że w 1999r. odrodził się według projektu słynnego, holenderskiego architekta krajobrazu, Pieta Oudolfa.

wtorek, 2 lutego 2016

SROGI LUTY

Skąd nazwa „luty” ? To prasłowo  - znaczyło srogi, okrutny, ostry. Przymiotnik ten, oczywiście, odnosił się do surowych warunków pogodowych, panujących w tym okresie.
Według Brucknera, nie jest to jedyna nazwa tego miesiąca: dawniej używano też słowa:  strępacz (Bruckner: „od grud, jakiemi drogi strzępi”), jacień, styczeń, sieczeń,  suszec, a później także mięsopustnik.

Każda roślina pod śniegiem wygląda inaczej...