poniedziałek, 31 sierpnia 2015

RADOŚCI I SMUTKI PÓŹNOSIERPNIOWEGO OGRODU

Tak się złożyło, że nie nacieszyłam się za bardzo ogrodem tego lata. Z jednej strony, oczywiście mi szkoda, ale z drugiej – mam za sobą kilka atrakcyjnych wyjazdów. Przywiozłam setki zdjęć i mnóstwo wrażeń, którymi, naturalnie, zamierzam się podzielić.
Trochę problemów wynikło w ogrodzie  z tej mojej długiej nieobecności, bo ogród wymagał specjalnej opieki w czasie tych koszmarnych upałów. Nie muszę wchodzić w szczegóły, wszyscy ogrodnicy zmagają się tego lata z tym samym.
Ale ogród żyje, bo rodzina pozostawiona „na dyżurze” bardzo się starała!

Co dobrego i ładnego się dzieje?
Są kwiaty!
Floksy od dłuższego czasu kwitną jak szalone.

wtorek, 25 sierpnia 2015

OGRÓD EGZOTYCZNY W EZE

Wyobrażacie sobie ogród bez cienistego zakątka do wypoczynku? Bez liści, szumiących na wietrze? Bez miękkiej trawy i soczystej zieleni..?
Taki jest właśnie ogród, który zwiedzałam niedawno w Prowansji.

środa, 19 sierpnia 2015

HORTENSJA BUKIETOWA

...zwana też wiechowatą, czyli hydrangea paniculata.
Znalazłam informację, że obecne krzewy wywodzą się z Azji, ale podobno do ostatniego zlodowacenia występowały w Europie.

Jest masa odmian bukietówek, są bardzo popularne.

 
Och, jak ja lubię te krzewy..!

piątek, 14 sierpnia 2015

OGRÓD EKLEKTYCZNY

Ostatnio, opisując barokowy ogród Het Loo, napisałam, że ogrody tej epoki tworzono dla splendoru, na pokaz, żeby olśnić poddanych czy konkurentów politycznych.
W czasach współczesnych ogród ma zaspokajać inne potrzeby właścicieli – jest terenem odpoczynku, rekreacji, pozwala realizować się twórczo i zaspokajać indywidualne poczucie piękna.
Nie zawsze jest to łatwe. Wspominałam, jaki problem miała Margery Fish w East Lambrook, mając kompletnie odmienne wizje wymarzonego ogrodu niż mąż, który wyrywał posadzone przez nią rośliny.

Dziś chcę pokazać ogród, w którym udało się doskonale pogodzić upodobania i potrzeby wszystkich członków rodziny.