wtorek, 19 lutego 2019
ZAPYLAJ GEORGINIE
Zanim zdechnie w oceanie struty ropą śledź ostatni,
A ostatniej trawy źdźbło przykryje pył,
Zanim w Leśniczówce Pranie gigantyczny motel stanie,
Zanim ciszę leśną zmąci jazgot pił,
Zanim zniknie pod betonem osiedlowych skwerków reszta,
A w piwnicy odda ducha szara mysz,
Zanim wszystko, co zielone, co w pachnącej trawie mieszka
Na podeszwach rozniesiemy wzdłuż i wszerz.
Do serca przytul psa,
Weź na kolana kota,
Weź lupę, popatrz - pchła!
Daj spokój, pchła to też istota.
Za oknem zasadź bluszcz,
Niech się gadzina wije,
A kiedy ciemno już i wszyscy śpią,
I matka śpi, ojciec śpi, babcia śpi, córka śpi, żona śpi -
Zapylaj georginie.
Nim zatruje aerozol do cna życie morskim świnkom
I przesłoni góry ciąg dymiących hałd,
Nim słowiki i skowronki stracą głosy i umilkną
W metalicznym ryku rozwydrzonych aut.
Nim karmiona sztucznie krowa da zielone, chude mleko,
Zanim wzruszysz się wąchając sztuczny kwiat.
Zanim naturalny erzac w krew ci wejdzie tak daleko,
Że polubisz plastykowy, śmieszny świat.
Do serca przytul psa,
Weź na kolana kota,
Weź lupę, popatrz - pchła!
Daj spokój, pchła to też istota.
W jeżyny nura daj
Lub usiądź na mrowisku.
To może nie jest raj,
lecz trwaj tam, trwaj,
w jeżynach trwaj,
Wiosna, maj, a ty trwaj!
A ty trwaj, a ty trwaj!
Bo to jest w końcu - wszystko...
Piosenka Jana Kaczmarka z kabaretu Elita z lat 70-ych XX w.
Warto tu posłuchać wykonania sprzed lat (Jan Kaczmarek, Jerzy Skoczylas).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wczoraj wspominałam Jana Kaczmarka niezapomnianego, przy okazji bilansu, który musi wyjść na zero, lekko, z humorem, ironicznie i zawsze trafnie. Szkoda, że rzeczywistość nie do śmiechu. Pozdrawiam EwaSierika
OdpowiedzUsuńp.s Iza czy Ty przed zlotem będziesz w Zielonych Progach?
Uwielbiam te piosenki, te teksty, choć nie są zbyt radosne. Bo sama rzeczywistość nie do śmiechu, jak napisałaś.
UsuńNic nie wiem o spotkaniu w Zielonych Progach, dawno nie zaglądałam na zjazdowe ustalenia. Ale, oczywiście, będę! Może się spotkamy, może mnie odwiedzisz?
Jakże aktualne słowa w dzisiejszych czasach...
OdpowiedzUsuńZadziwiająco, niestety... I pomyśleć, że test ma z 50 lat.
UsuńCzas mija, a te słowa stają się coraz bardziej aktualne...
OdpowiedzUsuńA wydawałoby się, że wtedy nie było takich problemów...Tekst brzmi tak współcześnie.
UsuńIza, ustaleń chyba nie ma, wiem tylko, że lubisz tam bywać i pomyslałam, że gdybyś była przed zlotem poprosiłabym o jedną roslinkę, taka jestem bezczelna O ZP myslę ale bardzo mgliście na razie. W razie czego oczywiście dam znak. Skasuj potem mój wpis bo nie na temat. EwaSierika
OdpowiedzUsuńLubię tam bywać, to najlepiej zaopatrzona szkółka bylinowa w mojej okolicy. Wydaję w niej zdecydowanie za dużo pieniędzy. Jeśli się jednak wybierzesz, daj znać. A jeśli nie, mogę kupić coś dla Ciebie, na pewno tam będę przed zjazdem, pewnie w maju. Napisz, co byś chciała, możesz na maila (jest w: o mnie)
UsuńTyle razy słuchałam tej piosenki, a dopiero teraz usłyszałam tekst ;) Wygląda na to, że niestety niezmiennie aktualny od 50 lat!!!
OdpowiedzUsuńTaak... a wydawałoby się, że wtedy w Polsce nie było takich problemów.
UsuńJa też :) Chyba jak byłam młodsza to słuchałam, ale nie słyszałam tekstu :)))) Takie teksty są ponadczasowe i niezwykle aktualne, tylko chyba nie mamy się z czego cieszyć ;)
UsuńEwa/Ave
I mnie się tak zdarzało, w ogóle mam wrażenie, że refleksja nad tekstem przyszła mi z wiekiem.
UsuńHmm, trudno nie znać, zastanawiam się co Cię skłoniło do takich wspomnień
OdpowiedzUsuńmira
Co mnie skłoniło? A po prostu słuchając radia, natknęłam się na tę piosenkę i pomyślałam, jak bardzo jest aktualna i że warto ją przypomnieć. A może ktoś z młodego pokolenia jej nie zna?
UsuńWspaniała piosenka ! Pamiętam ją doskonale i przypominają mi się stare, dobre czasy...
OdpowiedzUsuńZawsze słucham jej z wielkim sentymentem i przyjemnością.
Usuń