piątek, 16 marca 2018

UCZTA DLA ZMYSŁÓW

Marcowy ogród jest bury, brzydki i smętny. To miesiąc, którego najbardziej nie lubię. Wiem, niesie nadzieję, ale... Na razie niewiele zapowiada to, co przez kolejne miesiące będzie się działo.

Żeby więc przywołać z pamięci ładniejsze obrazy i poprawić sobie nastrój, wybrałam na marzec taką złotą myśl ogrodniczą:

Obcowanie z ogrodem to niekończąca się uczta dla zmysłów

Ponieważ rasowy ogrodnik przeznacza na pobyt w ogrodzie wszystkie wolne od obowiązków chwile, jego udziałem są ciągle nowe wrażenia zmysłowe. No, może nie nowe, bo w końcu róże kwitną co roku, ale czy ich zapach jest taki sam? Poza tym, po tak długiej przerwie wrażenia są tak świeże, że w ogóle nie na miejscu byłoby powiedzieć, że to ten sam zapach.

Od razu przychodzi mi na myśl pytanie do Was - które wrażenia zmysłowe są dla Was najważniejsze w ogrodzie? Czy jakieś są ważne szczególnie?

obudowa warzywnika z cegły rozbiórkowej
tyle zieleniny do zjadania w moim małym warzywniku

sobota, 10 marca 2018

"ROK W OGRODZIE" U TAMARYSZKA

Propozycja przyszła zupełnie niespodziewanie i chyba to zaskoczenie spowodowało, że się zgodziłam. Oczywiście, chciałabym, żeby mój ogród wszyscy podziwiali, ale w lutym..? Bez śniegu..? Zerowe szanse. Nic się nie ukryje, żadne kwiaty nie przyciągną uwagi, bujna zieleń nie stworzy nastroju.
Oczywiście, są miejsca wyglądające nieźle nawet o tej porze roku, zdjęcia ładne da się wybrać, ale film z całości..? Żeby chociaż biały puch dodawał uroku.

No, ale ekipa "Roku w ogrodzie" została zaproszona i absolutnie nic nie można było w ogrodzie poprawić, bo jak?

Nerwy miałam napięte okropnie, zimno było jak diabli, aż szczękały zęby. Współczuję ekipie, bo pracowali na dworze kilka godzin.
Dziękuję panu Markowi za udostępnienie zdjęć, bo w emocjach zapomniałam sama zrobić.

Izunia w swoim żywiole, tzn. opowiada o ukochanym ogrodzie

poniedziałek, 5 marca 2018

KONIEC ZIMY - OBY!

Gardenia za nami, kto z czytelników odwiedził poznańskie targi, niech napisze o swoich wrażeniach!
Ja być nie mogłam, a miałam ochotę, bo działo się coś nowego!
Co do samych targów, to raczej nie miałam złudzeń, że mogą mnie zainteresować. Jak wielu podkreśla, to raczej impreza biznesowa. Przeczytane relacje utwierdziły mnie w tej opinii.

Nowością, która mnie ciekawiła, było Forum Promotorów Ogrodnictwa. Mimo, że sama w imprezie nie brałam udziału, kibicowałam przygotowaniom. Poza tym, warto się orientować, co się dzieje w ogrodniczym światku.

miskanty chińskie zimą
pozostałości po zeszłorocznym ogrodzie

środa, 28 lutego 2018

PRIOR PARK LANDSCAPE GARDEN

Dziś zapraszam do ogrodu Prior Park (z 1 połowy XVIII w.). Takiego ogrodu jeszcze chyba nie pokazywałam, a jest on przykładem bardzo ważnego kierunku ogrodowej sztuki angielskiej.

Używając określenia: ogród angielski, zwykle mamy na myśli kolorowe, bylinowe rabaty, bujną zieleń, stylowe dodatki, ogrody warzywne.
Oczywiście, ogrody angielskie mają różne oblicza. Angielski wkład w rozwój europejskiej sztuki ogrodowej jest ogromny, ale zaczął się od zupełnie innego typu, niż przywołany powyżej - od ogrodu krajobrazowego, który zrewolucjonizował sztukę ogrodową. A Prior Park reprezentuje właśnie ten styl.

angielski park krajobrazowy
widoki, drzewa i klasycystyczna architektura są charakterystyczne dla takich ogrodów

wtorek, 20 lutego 2018

BRZYDKI OGRÓD - PODSUMOWANIE

Dziś ostatni artykuł cyklu o brzydocie w naszych ogrodach (poprzednie są tu i tu).
Cieszę się, że poprzednie wywołały żywą reakcję, komentarze dały mi do myślenia, no i lepiej poznałam swoich czytelników.
A wiem też, że mnóstwo osób posty przeczytało i chociaż nie zostawiło śladu, na pewno pochyliły się nad tematem.

Jakie opinie powtarzały się w komentarzach?

biały powojnik
niech ilustracją do tego artykułu będą kwiaty z mojego ogrodu - to powojnik John Huxtable

wtorek, 13 lutego 2018

CO TO ZNACZY BRZYDKI OGRÓD?

Postanowiłam zmierzyć się z tym tematem, ze świadomością, że budzi kontrowersje i wywołuje wiele emocji. Bo ilu ogrodników, tyle opinii.

W poprzednim artykule pisałam, że według mnie NIE piękno ogrodu jest najważniejsze, ale radość z jego uprawiania.
Drugą tezą, którą tam przedstawiłam, było stwierdzenie, że nie dla każdego ogrodnika piękno ogrodu, jako całości, jest najważniejsze.
Nie wszyscy zgadzają się takim postawieniem tematu, ale przecież nic w tym dziwnego.
Wszyscy zaś zgadzamy się, że poczucie piękna (gust) jest subiektywne, a to dodatkowo utrudnia rozmowę na ten temat.

Ponieważ wszyscy kochamy nasze ogrody, z pasją się nimi zajmujemy , dokładając wszelkich starań, żeby efekt był najlepszy, każdemu z nas należy się uznanie i szacunek.
Zakładam, że rozmawiając o brzydocie w naszych ogrodach, mamy na celu wspólne wypracowanie lepszych wzorców. A to może dać pozytywny efekt tylko w przyjaznej atmosferze i bez wzajemnego obrażania swoich gustów.

Tym bardziej, że według mnie, mniejsze znaczenie ma, kto z nas ma rację, co jest ładniejsze, a co brzydsze. Ważniejsza jest relacja między nami i wzajemne korzyści z niej płynące.

ozdoby ogrodowe
ile takich ozdób możemy postawić w ogrodzie?

piątek, 9 lutego 2018

OGRODOWE ZŁOTE MYŚLI - cz.2 - przyczynek do tekstu o brzydocie w ogrodach

Zapowiadałam tekst o brzydocie w naszych ogrodach. W trakcie pisania tego artykułu, nasunęło mi się wiele refleksji natury ogólnej na poboczne tematy (co to znaczy brzydki ogród, dlaczego w polskim ogrodnictwie jest, jak jest, czy w ogóle warto dyskutować na temat gustów itp.).

Pewnie o każdym z tych zagadnień można wiele napisać i każdy z Was ma swoje zdanie na ten temat. Może kiedyś do tego wrócę, ale dziś, zanim podzielę się z Wami swoimi przemyśleniami na temat wspomnianej brzydoty, warto rozważyć kwestię podejścia do ogrodnictwa. Bo to podstawa do rozmowy na zasadniczy temat.

Dlatego na lutowe Złote Myśli wybrałam wypowiedzi Pieta Oudolfa i Monty'ego Dona:

Jeśli masz w ogrodzie piękne rośliny, nie oznacza to, że masz piękny ogród. (PO)

Jednym z największych wrogów większości dobrych projektów jest miłość do roślin. (MD)

wiciokrzewy i liliowce przy wschodniej ścianie domu